
Analizując zmiany w zwyczajach i zachowaniach zakupowych polskich gospodarstw domowych, w tym także w zakupach mięsa i jego przetworów, mam wrażenie, że powinienem zaczynać opis od słów znanych z pierwszej części „Gwiezdnych Wojen”, to znaczy „…dawno, dawno temu, w odległej galaktyce…”. Albo przywoływać dowcip o „Tesco pełnym octu”, co młodzi ludzi wskazywali jako niemożliwe, gdy słyszeli, […]
Czytaj więcej >>