Zorientowani na jutro

Rozmowa z prezesem firmy Premac o nowych trendach w sektorze maszyn pakujących i ważąco-etykietujących

 

Panie Marcinie, o ile wiem, Premac to firma rodzinna, w tej chwili w rękach już drugiej generacji.
Tak, jesteśmy na rynku od roku 1990 i zajmujemy się technologiami pakowania, ważenia i etykietowania produktów spożywczych.

 

Techniki pakowania 30 lat temu i teraz dzielą lata świetlne.
Bezsprzecznie. Kiedyś chodziło głównie o aspekt wizualny, opakowanie miało przyciągać wzrok konsumenta atrakcyjnym wyglądem. Dzisiaj podejście jest diametralnie inne: nadal ma być atrakcyjne wizualnie, ale równocześnie respektujące kwestie obciążenia dla środowiska w jego produkcji i przydatności do recyclingu. To samo z ważeniem i etykietowaniem: wymagania dzisiejszego wysokowydajnego przemysłu – egalizacja wagowa, zróżnicowane kształty produktów, bardzo szczegółowa kontrola kosztu każdego fragmentu procesu technologicznego – to wszystko stawia maszynom w przemyśle spożywczym ogromne wymagania.
Na szczęście nasi partnerzy biznesowi to najlepsze firmy na rynku w swoim segmencie i możemy być spokojni, że ich maszyny nie tylko nadążają za tendencjami na rynku, ale w wielu wypadkach przewidują kierunek zmian. Naszymi głównymi partnerami są niemieckie firmy SEALPAC i ESPERA. SEALPAC GmbH to producent znanych w całym świecie traysealerów i maszyn termo-formujących. ESPERA z kolei to wiodący producent urządzeń ważąco-etykietujących. O ile z firmą SEALPAC współpracujemy od prawie 20 lat, o tyle z ESPERĄ nasze drogi spotkały się 3 lata temu, gdy przejęliśmy dział handlowy i serwisowy firmy KOLITH, która była od lat 90. wyłącznym dystrybutorem maszyn ESPERA.

 

Jaka jest koncepcja Waszego działania?
Kompletne rozwiązania. Wychodząc od wymagań co do produktu określonych przez zakład produkcyjny, konfigurujemy linię pakująco-ważąco-etykietującą, dobieramy również odpowiednie folie i etykiety, a także programujemy urządzenie pod konkretne indywidualne potrzeby zakładu.

 

Co uważa Pan za mocne strony Waszej firmy?
Maszyny najwyższej światowej klasy, świetny zespół kompetentnych doradców handlowych oraz doskonale wyszkolony i doświadczony w praktyce serwis. Zawdzięczamy to w dużej mierze systemowi szkolenia w firmie SEALPAC: wielostopniowa procedura, poprzedzielana miesiącami praktyki w zakładach, trudne egzaminy z teorii i praktyki po każdym etapie, bez zdania których nie ma możliwości przejścia na wyższy stopień wtajemniczenia. Nie ma tam żadnej szybkiej ścieżki, jest mozolne zdobywanie kolejnych stopni kwalifikacji. Choć na początku nie byłem w pełni przekonany co do takiej formuły szkolenia, dzisiaj wiem, że to jedyny sposób na pozyskanie i utrwalenie wiedzy o maszynach, jak również jej aktualizację o nowe rozwiązania i technologie wprowadzane przez producenta. A o tym, jak kompetentny doradca handlowy jest kluczowy dla odbiorcy, a sprawny serwis decydujący w zminimalizowaniu strat wynikłych z przestoju maszyn z racji awarii czy nawet tylko nieoptymalnej pracy nie muszę nikogo przekonywać.
Jako ciekawostkę, ale i potwierdzenie powyższego twierdzenia o wysokich kompetencjach naszych handlowców mogę podać, że w konkursie on-line zorganizowanym przez firmę SEALPAC dla wszystkich jego dystrybutorów na całym świecie i sprawdzającym ich wiedzę o maszynach rolowych to właśnie nasz pracownik – Tomasz Mikołajczak – zdobył pierwsze miejsce.

 

 

Czym PREMAC przekonuje do siebie klientów?
Jak przekonać do siebie klienta? Przede wszystkim oferować produkty najwyższej jakości, spełniające najwyższe standardy produkcji, niezawodne i wydajne. Fachowo i rzetelnie doradzić klientowi model maszyny, konfigurację i wydajność. Następnie zapewnić kompetentną opiekę posprzedażną, czyli wyspecjalizowany serwis 24/7, szybką dostępność części zamiennych, gruntowną analizę problemu klienta. Prościej się to opisuje niż wykonuje, ale najwyraźniej w naszym wypadku się to sprawdza.
Wiele dużych grup produkcyjnych, dużych zakładów, ale też i mniejszych, oparło swoją produkcję na naszych produktach, naszym doświadczeniu i zaangażowaniu. Jestem im za to ogromnie wdzięczny. Nie jest proste w obecnych czasach przekonać do siebie klienta, a potem utrzymać go przy sobie przez wiele lat.

 

Wspomniał Pan, że z firmą Espera współpracujecie relatywnie od niedawna. Co sprawiło, że w ogóle zdecydowaliście się zainwestować w tę współpracę?
Jak wcześniej wspomniałem, całe nasze portfolio jest tak ułożone, aby nasi klienci mieli pewność, że to, co firma Premac oferuje, jest na najwyższym poziomie. Z maszynami ESPERY spotykaliśmy się wielokrotnie na rynku i postrzegaliśmy je jako bardzo stabilne, dobrze pomyślane i przyjazne w obsłudze. ESPERA jest przykładem przedsiębiorstwa, które właśnie dzięki jakości swoich produktów prowadzi od lat z sukcesami swą działalność na rynkach całego świata. Dokładnie w tym roku mija 100 lat, odkąd firma ta została założona i jesteśmy dumni, że możemy być częścią tej historii.
Na swoje 100-lecie ESPERA wypuściła na rynek urządzenia ważąco-etykietujące nowej generacji. ESPERA-NOVA oferuje zupełnie nowe podejście do tematyki pracy urządzeń w zakładach produkcyjnych, łączące perfekcyjnie wykonaną maszynę z nowoczesnym systemem operacyjnym Think4Industry.

 

A na czym te zmiany i unowocześnienia polegają?
Oprócz oczywistości, jaką jest spełnianie najbardziej wyśrubowanych norm bezpieczeństwa i higieny, mamy np. kwestię zrównoważonego rozwoju. Rosnące koszty energii i zrównoważone myślenie w przemyśle produkcji żywności wymagają ponownego przemyślenia koncepcji maszyn. Z tego powodu etykieciarka ES-E z wagą została zaprojektowana w sposób całkowicie oszczędzający energię. Jest to jedyna automatyczna wago-etykieciarka na rynku, która działa bez zewnętrznego sprężonego powietrza. Aplikacja etykiety górnej realizowana jest poprzez zintegrowaną skrzynkę powietrzną, która generuje energię oraz samo powietrze do naklejenia etykiety. Dzięki temu system ten działa bez potrzeby podłączenia zewnętrznego systemu skompresowanego powietrza.
A samo zapotrzebowanie na energię wago-etykieciarki ES-E jest podobne do tego, jakie mają domowe urządzenia AGD.
Dalej mamy modułowość, czyli konfigurowalność maszyn zgodnie z potrzebami użytkownika. Urządzenia z serii ESPERA NOVA są bardziej modułowe niż wszystkie wcześniejsze maszyny do etykietowania z wagą ESPERA. Można wybierać spośród szerokiej gamy rozmiarów wag i odpowiednio konfigurować pas ważący, co daje nam maksymalne dopasowanie urządzenia do wymagań produktu. Koncepcja wag ES opiera się na technologii wagi wielozakresowej – np. dla pasa wagowego 430 mm wybierać można między trzema zakresami wagowymi, a dokładność dla zakresu np. do 1,5 kg wynosi 0,5 g.
Taką dokładność mają tylko najlepsze urządzenia na rynku.
A tam, gdzie trzeba zważyć i zaetykietować dłuższe produkty, możliwe jest zainstalowanie pasa wagowego do 650 mm.

 

Praca na maszynach odbywa się automatycznie, czy maszyny ustawia się ręcznie?
I tak, i tak. ESPERA promuje od lat koncepcję w pełni zautomatyzowanych urządzeń.
Dlatego naszym priorytetem jest oferowanie naszym klientom rozszerzonych, zautomatyzowanych funkcji maszyn. Z jednej strony, aby procesy produkcyjne były łatwe i niezawodne, z drugiej, aby zaoszczędzić na kosztach produkcyjnych i tych związanych z przestojami.
Niemniej jednak istnieją rynki i klienci, którzy polegają na maszynach z możliwością ręcznych ustawień pracy. Dzięki maszynie ES-E jesteśmy w stanie spełnić oba te wymagania. Ręcznie może być ustawione pozycjonowanie etykiety, jej rotacja, jak i jednostka centrująca doprowadzanie produktu.
Oczywiście w przypadku rozwoju i rozbudowy linii produkcyjnej klient bez problemu może modernizować swoje urządzenie z ustawień ręcznych do ustawień automatycznych, jest to bardzo łatwy proces.

 

 

Jakie jeszcze funkcjonalności w wago-etykieciarkach ESPERY uważa Pan za ciekawe dla użytkownika?
Oprócz wcześniej wspomnianych, z pewnością jest to stempel kroczący, czyli aplikator etykiety podążający za nią na linii, dopasowujący swoją prędkość i siłę docisku zarówno do opakowania, jak i prędkości taśmy w dowolnym momencie. Ta funkcjonalność znacząco wpływa na płynność i precyzję etykietowania.
Poza tym mamy też unikalne rozwiązanie dotyczące nakładania dolnej etykiety. Proces ten odbywa się za pomocą pasa do zawieszania, który transportuje etykietę stroną klejącą skierowaną w stronę opakowania. Dzięki temu nakładana jest precyzyjnie oraz chroni to etykietę przed brudem i kurzem podczas transportu. Dzięki tej technologii możemy zrealizować najbardziej precyzyjną aplikację etykiety dolnej na rynku.
Wracając do innowacyjnych rozwiązań, w serii ES zostało zaprezentowane nowe oprogramowanie Think4Industry, dzięki któremu na dotykowym ekranie urządzenia jesteśmy w stanie samodzielnie stworzyć jego indywidualną konfigurację, a wszelkie narzędzia potrzebne do obsługi i pracy są już zintegrowane z oprogramowaniem maszyny. Jedną z ciekawostek jest nadzór oprogramowania nad elementami zużywającymi się, oprogramowanie to potrafi wskazać parametry pracy i zużycia głowic drukujących. Nowy ekran kontrolny wraz z oprogramowaniem Think4Industry jest niczym innym, jak nowoczesnym tabletem sterującym każdym elementem urządzenia ważąco-etykietującego.

 

Czyli jeżeli dobrze rozumiem, nowe urządzenia firmy ESPERA oparte są na technologiach wprowadzających klienta w nowoczesność?
Dokładnie tak, klienci korzystający do tej pory z rozwiązań starszych, czyli maszyn MOSES II muszą generować swoje dane za pośrednictwem oprogramowania ESPROM NG. Jest to oczywiście dobre oprogramowanie, które sprawdza się znakomicie na światowych rynkach. Trzeba natomiast spojrzeć w przyszłość – świat się rozwija, produkcja w zakładach jest coraz bardziej oparta na automatyce i jak najmniejszej ingerencji człowieka w proces produkcji.
Klienci korzystający w swoich zakładach produkcyjnych z infrastruktury maszynowej ESPERA NOVA mogą obsługiwać dane maszynowe za pośrednictwem oprogramowania serwerowego Think4Industry „CREATOR”. Aplikacja ta umożliwia tworzenie i edycję master data, również dla wielu użytkowników. Dostęp do serwera można uzyskać za pomocą dowolnej standardowej przeglądarki internetowej. Podobnie jak ESPROM, „CREATOR” Think4Industry umożliwia dwukierunkową wymianę danych pomiędzy serwerem a maszyną.
To tylko niektóre z innowacyjnych rozwiązań – zgodnie ze sloganem reklamowym firmy ESPERA są one One Step Ahead wobec trendów rozwoju maszyn dla przemysłu spożywczego.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

www.premac.pl