Przewidywana śmierć branży mięsnej jest mocno przereklamowana

Z różnych stron, głównie środowisk niechętnych branży mięsnej (wegańskich, prozwierzęcych), płyną opinie, że branżę mięsną czeka rychły upadek, a w najgorszym razie znaczne ograniczenie produkcji. Tę tezę próbuje się opierać na działaniach legislacyjnych Parlamentu Europejskiego oraz szczególnie Komisji Europejskiej, które oceniane są jako gilotynujące lub w najgorszym razie zmierzające do zamknięcia produkcji zwierzęcej w perspektywie średniookresowej. Prawdą jest, że oba te organy, na przestrzeni ostatnich lat, przyjęły prawa, które wpływają ujemnie na sposób hodowli i produkcję mięsa, zwłaszcza podnosząc ich koszty, ale z pewnością nie zabiją branży mięsnej, jak to prorokują ci tak zwani eksperci. I zapewne zostaną przyjęte jeszcze inne prawa niekorzystne dla branży. Jednak mimo to nie należy się spodziewać śmierci branży mięsnej. Dlaczego? Bo Europejczycy są świadomi co do znaczenia białka pochodzenia zwierzęcego dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka, a szczególnie organizmów dzieci. Poza tym nikt normalny nie zrezygnuje z produkcji mięsa jako biznesu w świetle rosnącej populacji na Ziemi, która w 2050 roku ma wynieść 10 miliardów ludzi.

 

Do śmierci branży nie przyczyni się tzw. czynnik ekologiczny w postaci emisji metanu oraz innych zanieczyszczeń rzekomo skrajnie wysoko wytwarzanych przez branżę mięsną. To absurdalne argumenty, które mają wzmocnić ogólną tezę o szkodliwości produkcji zwierzęcej. Ci którzy tak twierdzą nie zwracają zupełnie uwagi na plastikowe opakowania żywności ekologicznej i tzw. zdrowej, które to opakowania ze względu na ilość stanowią dużo większe zagrożenie dla środowiska w postaci mikroplastiku niż nawóz naturalny wytwarzany przez zwierzęta gospodarskie. Mikropalistk jak udowodnili to naukowcy przenika komórkowo do organizmu człowieka, a nawet płodu, powodując wiele chorób. Branża mięsna nie tylko nie umrze, ale wręcz będzie się rozwijać. Ci którzy twierdzą inaczej zwyczajnie chcą publicznie zabłysnąć. Na szczęście ich blask w pewnej chwili zgaśnie, a mięso zostanie.

 

Jacek Strzelecki
prezes Związku Polskie Mięso