Powodzenie jest wynikiem właściwych decyzji, ciężkiej pracy i ciągłego rozwoju

Wywiad z Andrzejem Skibą – założycielem i Prezesem Zakładów Mięsnych Skiba S.A.

 

Mija 30 lat od założenia marki Skiba. Jakie były jej początki?
12 sierpnia 1991 roku wspólnie z żoną założyłem firmę: Przetwórstwo Mięsno – Drobiowe Andrzej Skiba. Wszystko zaczęło się od małego zakładu produkcyjnego. Na początku zatrudnialiśmy 12 pracowników, a naszymi pierwszymi klientami byli znajomi, rodzina i lokalni przedsiębiorcy. Rozpoczynaliśmy od rzemieślniczego wyrobu wędlin tradycyjnych. Zatrudnieni przez nas ludzie mieli doświadczenie w domowej produkcji szynek i kiełbas. Każdy wniósł do naszej firmy swoje doświadczenie, receptury, smaki i przyprawy.

 

Jak dziś wyglądają Zakłady Mięsne Skiba S.A.?
Obecnie w skład firmy wchodzą trzy nowoczesne zakłady: Ubojnia Trzody Chlewnej w Chojnicach, Ubojnia Bydła w Czersku oraz Przetwórnia Mięsa w Chojnicach. Specjalizujemy się w produkcji mięsa wieprzowego, ale w naszej ofercie posiadamy także szeroką gamę wyrobów wędliniarskich, które dystrybuowane są w naszej sieci sklepów firmowych.
Znaczną część sprzedaży stanowi eksport. Posiadamy uprawnienia do państw Unii Europejskiej, krajów spoza wspólnoty, jak również na rynki Ameryki Północnej i Środkowej, Azji oraz Afryki. Nasze wyroby trafiają obecnie do największych sieci handlowych, wielu hurtowni, klientów przemysłowych i sklepów spożywczych.

 

Co wyróżnia Zakłady Mięsne Skiba S.A.?
Od początku naszą pracę opieramy na fundamentalnych zasadach takich jak jakość, tradycja i zamiłowanie do dobrego smaku. Ciągły rozwój firmy i zaangażowanie naszych pracowników sprawia, że dziś należymy do grona największych i najnowocześniejszych producentów wieprzowiny w Polsce i w Europie. Naszą załogę tworzy ponad 1100 pracowników. Dbamy o nasz zespół i szanujemy ludzi, z którymi pracujemy. Rozwój i podnoszenie kompetencji pracowników to nasze priorytety. Wykwalifikowana załoga jest gwarancją sukcesu. Pracujemy według rygorystycznych norm wyznaczanych przez standardy jakościowe IFS i BRC, które wymagają ciągłej kontroli naszych produktów. Dzięki temu nasze specjały są nie tylko smaczne, ale także bezpieczne i zdrowe, a ich jakość została wielokrotnie potwierdzona licznymi nagrodami i wyróżnieniami.

 

Zakłady Mięsne Skiba S.A. są jednym z liderów na rynku mięsnym w Polsce. Jakimi wartościami kieruje się Pan w codziennej pracy?
Obecnie, będąc dużą spółką, nadal krzewimy wartości firmy rodzinnej i nie zapominamy o naszej tożsamości. Miłość do tradycyjnych kaszubskich smaków i chęć przekazania ich następnym pokoleniom to największa siła firmy. Jako jedni z czołowych przedsiębiorców w regionie zdajemy sobie sprawę, jak ważna jest społeczna odpowiedzialność biznesu. Od początku istnienia firmy bierzemy udział w akcjach dobroczynnych i wspieramy różnego rodzaju inicjatywy sportowe. Z okazji jubileuszu 30-lecia Zakładów Mięsnych Skiba S.A. podjęliśmy szereg działań. Między innymi przyczyniliśmy się do stworzenia kolejnego placu zabaw nieopodal naszego największego zakładu produkcyjnego. Udało nam się tym wywołać uśmiech i sprawić radość najmłodszym mieszkańcom Chojnic. Wspólnie z pracownikami posadziliśmy także kilkadziesiąt drzew jako symbol trwałości i przywiązania do chojnickiej ziemi. Do ekologii i ochrony środowiska przykładamy dużą wagę. Znajduje to także potwierdzenie w naszych procesach produkcyjnych, w których wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie, aby jak najmniej ingerować w otaczające nas środowisko. Mamy szczęście żyć w pięknym miejscu i chcielibyśmy, aby mogło ono cieszyć również kolejne pokolenia.

 

Zakłady Mięsne Skiba S.A. w sierpniu obchodziły swój jubileusz, dołączając tym samym do grona 30-latków. Jak widzi Pan kolejne lata rozwoju firmy?
Ponoć najlepszym sposobem przewidywania przyszłości jest jej wymyślenie. Taką zasadę wyznajemy. Przyszłość Zakładów Mięsnych Skiba S.A. to dalszy rozwój, utrzymanie wysokich standardów produkcji i najwyższej jakości obsługi. Nie boimy się wyzwań na dynamicznym i wymagającym rynku spożywczym. Wyznajemy zasadę, że stanie w miejscu to tak naprawdę cofanie się. Jesteśmy przekonani, że trzydzieści lat doświadczenia będzie procentowało w latach kolejnych. Chciałbym dalej rozwijać firmę i z dumą patrzeć, jak kolejne pokolenia kontynuują moją pracę.

 

Dziękuję za rozmowę.